siara sie przyznać ale kiedyś ściągnełem MC i chciałem grać swoim druidem i skilować najtem jednocześnie. Firewall od razu coś wykrym przy próbie samego uruchamiania. później wszystkie zabezpieczenia wskazywały że z tibią coś nie tam, ukryte procesy itp.
zmierzam do tego że jeśli haker przez takie coś uzyskał choć chwilowy dostęp do kompa i miał mój IP to nie odpuści. Wszystko było ok do dzisiaj. Musiałem coś ściągnąć przez emula i wylaczyc pewną blokade w firewallu, cały czas wszystko było nadal dobrze chronione. i po tym zwolnieniu blokady w kompie znowy syf :/ jakiś dziwny login serv.
w końcu dla dobrego hakera to nie problem. czy uważacie że coś w tym jest??
__________________
OTSy są dla noobów, którzy na rl Tibii sobie rady nie dają... Taka smutna prawda :>
|