Szczerze, jeśli trzymać się tamtego określenia, to prawie nikt nie jest wolny. Trzymają nas rodzice, prawo, dyrektorzy, szefowie, starsi/młodsi, wyrzuty sumienia.. Mozna by troche tego tu wymienić... Jedynie to raczej zimno-krwisty morderca nikogo i niczego nie szanuje, wiec moze czuć się wolny ;P
|