Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vil
Czas skillowania jest absurdalny w stosunku do zysku, do tego jeszcze straty skillow przy smierci, ktore na wyzszych levelach ida w setki godzin.
Zakladajac, ze knight na 100 lev ma blessy ( czyli nie ginie za czesto i jest ubezpieczony ) traci przy smierci mniej niz 1M expa ( dokladne liczby nie sa wazne ). Dajmy mu 90/90, spokojnie jest w stanie odrobic straty w ciagu 20-30h. Jednoczesnie traci 1-1,5 skilla co oznacza w praktyce minimalnie 70-100 godzin treningu.
|
To był jedyny sensowny argument za zmiana czegokolwiek w tej materii....
"Mam zły net bla bla bla" To nie graj w gry online/zmień providera...
A jak widze "mama mi nie pozwala grać, bo pisze 'som', 'niektuży', to żałuje że dzieci nie dostają juz na komunię zegarków i kalkulatorów...
Tak czy inaczej gdyby nie traciło sie tyle, to gra straciła by dużo.... nie było by juz tego dreszczyku jak sie hunci/blokuje mocniejsze stwory... (podobnie myśle co do anty-luring systemu... to tez zmieniło Tibie i uważam że na gorsze...) Poza tym jak ubijasz kogoś, nabijasz czache i tracisz unjusta, to chyba chcesz, żeby go to troche zabolało, nie?
GL, HF.