jak zaczynałem grać w tibie to miałem taka sytuacje...
zawędrowałem na mino hell jacys ludzie byli i jak zobaczyłem minosy to myślałem o poison daggerze...że miałbym broń na maina

n00bek byłem
z wrzaskiem MINES ALL rzuciłem sie na minosy...
...byłem waleczny

i głupi...

...po chwili mnie otoczyły i zanim sie skapnołem że obrywam to dedłem

straciłem 500gp co było dla mnie olbrzymią kwotą i wędke
potem nie grałem przez kilka dni a jak wruciłem to z deka "zmądrzałem"
