Amarrel to noob zaraz po Pal-Doni. Pewnego razu wybralem sie na dragi i przyszedl Amarrel ze swoim super qmplem Dragonredsem. Zaprosili mnie na dl'e, pomoglem im troche w huncie ale lootu zadnego nie dostale ma obietnice byly ze dostane szafirki i jakos kase pozniej w carlin probowal skroic mnie z bohow ale ja nie jestem glupi i sie nie dalem ale za to skroil kogos innego chwytem: Chodz mam hotel i dam Ci pokoj<--- wchodzili do GH, dlad na podlodze i wywalal z GH.
NOOB :/
__________________
Jest taka zasada,
nie każdy ją zna,
WOLNOŚĆ zaczyna sie tam,
gdzie kończy się STRACH!
|