No i wbrew oczekiwaniom wielu Portugalia wygrala z Holadndia i zagra w finale. Portugalia grala piekny football i nalezalo im sie zwyciestwo. Bramka Maniche'a przepiekna, a uderzenie Figo dlugo bedzie mi sie jeszcze snilo po nocach

.
Teraz nie wyobrazam sobie innego finalu niz Portugalia - Czechy. Grekow nie widze w finale (no ale bedzie co bedzie - okaze sie dzisiaj wieczorem ).
Moim faworytem na wygranie turnieju jest Portugalia bo po wczorajszym meczu pokazala klase oraz ze potrafi grac mily dla oka football. Mam nadzieje ze to nie jest tylko chwilowa zwyzka formy i ze przez dluzszy czas Portugalia bedzie nas delektowac pieknymi zagraniami, bramkami (koniecznie w stylu Maniche'a

).
pozdro