A mnie smieszy takie zwalanie winy na jakokolwiek gre. Ludzie, przeciez to nie od gry zalezy czy ktos zbije matke czy nie - mnie moja matka nie raz juz wkurzala nawet blachymi rzeczami, gotowalo sie we mnie, ale nawet glosu nie podnioslem przez szacunek do rodzicielki. Kwestia wychowania. Jezeli rodzice rozpieszczaja dzieciaka to tak juz jest...
__________________
"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"
Moj jogger
|