[Ghost Nieudany]

To tak może rozwinę swoją wypowiedź.

Wypadałoby też powpychać do więzień producentów noży - w końcu jak wpadną w ręce osób niezrównoważonych psychicznie, to wszystko wina NOŻA.

Tu nie należy doszukiwać się problemów u gry, tylko u rodziców i samego dzieciaka - nie wina gry, że rodzice nie potrafią zapanować nad gówniarzem i się nim ZAJĄĆ. Gdyby matka chociaż trochę się zainteresowała synem i ograniczyłaby chłopakowi godziny korzystania z komputera przez pewien czas na pewno by do tego nie doszło. Ale po co, najlepiej zwalić winę na gry. Terroryści pewnie też nagrali się w Tibię i dlatego mordują ludzi?

I żeby nie było, że bronię dzieciaka, bo takich ludzi trzeba leczyć, ale nie można zrzucać winy TYLKO na grę. Gnojek ma wyraźne problemy z psychiką i uzależnieniem od komputera i to TU doszukiwałbym się jego problemów.