Mnie natomiast rodzice pytali przez pół dnia o co na prawdę w tej grze chodzi bo wiedzą, że jak w coś ram to wiem o tym praktycznie wszystko (offtop: ta wiedza dała mi 6 z angielskiego za prezentacje i wszystko waliłem bez przygotowania

) i stwierdzili iż, jednakże, azaliż, ci <cenzura> w tym <cenzura> radiu i TV nie mają o czym pisać chyba... Wiecie, że kiedyś jakaś dziewczynka popełniła samoustwo bo nie mogła przejść... BOMBERMANA!?!? W tamtej wersji co ona grała było nieskończenie wiele poziomów... Jak powiedzieli inni : wszystko uzależnia i jak sie ma coś z garem to można nawet matkę pobić alb skoczyć z okna (mam winged helmeta to mi się uda!)
