eeeeh znalazl sie jakis koles ktory sie rzucil na MATKE ( :| ,makabra ) ,opisali robia afere... tibia jak narkotyk? kazda gra jest w stanie wciagnac, nie wiem czemu do akurat TEJ sie przyczepili. no i byl przypadek ze mloda chinka zmarla z wycienczenia przed komputerem, czyz nie? a przeciez to nie byla tibia... jedno wielkie
nie zgadzam sie z mojej strony. w ogole ten step.... gra fabularna w swiecie magii... ja bym tak tego nie nazwala ^^ kolega po przeczytaniu gazety rozplakal sie ze smiechu turlajac sie po podlodze. zredukowal tekst nie do poznania

najgorsze ze moj tati gdy dopadl artykul kategorycznie zabronil dalszego grania ;/ dopiero po godzinnej rozmowie udalo mi sie wytlumaczyc czym dla mnie jest wlasciwie tibia. bo gram glownie ze wzgledu na kontakty z ludzmi (guardia)

a to ze level se sam wbija i skille... to juz 2 sprawa

poza tym miewam duze przerwy w graniu i jakos zyje, nie swiruje i nie okladam nikogo krzeslami ^^ a jak z wami?
