Ja uważam, że Tibia to nie jest gra dla przyjemności! Absolutnie! Tutaj grasz bo musisz... a jak zginiesz wpadasz w furię... i co w tym takiego przyjemnego? nic... expienie? po kilku godzinach (nawet mniej) robisię starsznie monotonne... bolą oczy od tej grafiki... trenowanie... godziny treningów... zginiesz...wsyztsko w piz** ja dziękuje za takie coś
Dlatego przeniosłem się na Lineage II!
POLECAM GORĄCO!!!
Nara wszyscy tibijczycy
P.S. tylko szkoda bo wydałem na Tibię 180 zeta... i połowa się marnuje ;/
__________________
Kat : "...różne miłości najchętniej przyjmują się na grobach" - "Purpurowe Gody"
"Spijam dziewczęcą krew, Z błony dziewiczej, Jak zagęszczony sok, Własnej czci. Boli ten pierwszy raz, Ale nie płaczesz, Ciałem wstrząsa skurcz, Wypełniony krzykiem!!"
Ostatnio edytowany przez koniok - 22-04-2006 o 01:51.
|