Cytuj:
Oryginalnie napisane przez koniok
Ja uważam, że Tibia to nie jest gra dla przyjemności! Absolutnie! Tutaj grasz bo musisz... a jak zginiesz wpadasz w furię... i co w tym takiego przyjemnego? nic... expienie? po kilku godzinach (nawet mniej) robisię starsznie monotonne... bolą oczy od tej grafiki... trenowanie... godziny treningów... zginiesz...wsyztsko w piz** ja dziękuje za takie coś
Dlatego przeniosłem się na Lineage II!
POLECAM GORĄCO!!!
Nara wszyscy tibijczycy
P.S. tylko szkoda bo wydałem na Tibię 180 zeta... i połowa się marnuje ;/
|
Wniosek z tego jeden- najwyrazniej grac nie umiesz jak ci sie nie zwraca, moze ciagle padasz lub za malo siedzisz.
Na Lineage II trzeba miec niezla maszynke...
A co do artykułów o Tibii. Niech sie pałują, Lepper wchodzi do rzadu lepiej nad tym plakac. A nalogowcow do kwarantanny !