Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gallar
1. Hyh... wiesz, czasem mogą się dwa zdarzyć, zupełnie przypadkiem. Ktoś sie śpieszy, nie odpali Worda czy czegoś innego do sprawdzania pisowni i lipa, tak ?
2. Cóz.. ja do połowy swoich postaci dostępu nie mam (selled). Wyjaśniłem jednak wszystko dokładnie Shinjixowi na PW... jest jeszcze jakaś szansa abyście mnie przyjeli ?
3. I racja..
|
Wszystko zalezy tylko od Ciebie, bądz Twoich bliskich. Moze sie zdarzyc tak, że np. Twój tata, badz mama, badz siostra, brat mogą wejsc na cos przez przypadek i sciągnac 'keyloggera'. Bedziesz mial wtedy do nich pretensje? mysle ze nie powinienes, bo Tibię powinno traktowac jak zabawe/przyjemnosc/relaks a nie jak narkotyk i odrazu rzucac przyjaciół, rodzine a nawet kobiete. Znam duzo osób, ktore graja po 15h na dzień, nie wychodza praktycznie na dwór, nie dbaja o siebie, swoj organizm... i po co Ci to? ja gram od 2,5 lat. Przez pierwsze 3 miesiące bylem od Tibii uzalezniony jak nic, ale to przechodzi, zrozumialem ze istnieje tez zycie poza firewall'em.

Ale mozna to mowic tyle i tyle razy, i tak nikt nie bedzie sie tego sluchał, bądz nawet nie przeczytają mojego posta do konca, ale tym co przeczytaja - dziekuję.

Pozatym, ekipa z Tibia.pl wybiera ludzi z 'charakterem' i jezeli Cie nie wybiora tzn, ze poprostu musisz sie jeszcze nauczyc troche o Tibii, o sobie i zrozumiec ze realne zycie tez jest ważne. W Tibie 65% graczy ma przeciętnie 14 lat, w takim wieku zaczyna sie tzw 'zajawka' na Tibie (wiem bo sam w 1 klasie gim zacząlem grac

), niektorzy potrafia grac miesiąc, 3 misiące, pol roku, rok, 3 lata... ale z czasem rozumiesz, ze zrobiles źle przez ten czas i chcesz to naprawic, dlatego mowie - traktujcię Tibie jak zabawe, a nie jak obowiązek. W Tibie gram dalej non stop, mialem duzo postaci, bylem na róznych serverach, dalej mam chęc grać, ale nie przekladam Tibii ponad wszystko i tak powinien zrozumiec to kazdy, kto gra. I wszystko git.
@ up: Gallar
nie 'selled' tylko 'sold'. To tak, zebym sie nie czepiał. ; )))
Yours Roni ~