Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lia Mne
pierwszy raz jak zabiłam będąc pk...stoje sobie z dwoma fire devilami (przyzwanymi) i gnębie trole w jaskini kolo wenore ;p
po jakimś czasie trole sie skończyly ;D ,wiec wychodze na powierzchnie i wyciągam moje maleństwa po minucie podchodzi 14 lvl rycerz chyba i atakuje mojego fire devila... -.- Ja mówie żeby przestała, ale ona nie ma zamiaru (choc nie trafia). Zdecydowałam sie na krótki atak dostała raz z gfb od fire devila i spadła na czerwony poziom Hp...no wiec mówie aby zostawiła go w spokoju... nic. A wiec jedno klikniecie...3 gfb i 1 to mniejsze (explo?) to oczywiście był koniec jej marnego żywota...Choć po jakimś czasie źle się troche z tym czułam.
|
Staram się zrozumić jak się czułas i myśle że w tym przypadku dobrze zrobiłaś
dałaś jej czas na odejście lecz jak ona nie odeszla to jej sprawa. Miałaś prawo ją zabić. Lecz nie jestem za tym typami ostrzezen ,, Daj mi 5 k'' Mysle ze to jest chamskie bo ty normalnie to byś jej nic nie zrobiła gdyby tylko poszła.