Zobacz pojedynczy post
stary 27-04-2006, 22:21   #70
poisoner
Zbanowany
 
poisoner's Avatar
 
Data dołączenia: 28 07 2005

Posty: 367
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Onori
Znów psychika... mówiąc sobie "nie ma czegoś takiego jak nałóg, to tylko głupota!" zatracasz się w tym (przynajmniej część) dlatego też grając więcej i więcej nie widzisz w tym nic złego, bo przecież nałóg nie istnieje.
Pewnie, ze nalog istnieje, ale wtedy jak ktos nie widzi swiata poza tibia i podporzadkowuje jej swoje cale zycie, a nie jak ktos po prostu np odrobil lekcje i ma czas wolny i se wlacza tibie, zeby sie odprezyc bo mu sie ta gra podoba. A niestety nasze polskie media roztrzasaja zwlaszcza ten drugi przypadek i robia z normalnych nastolatkow nalogowcow, bo se gra w tibie w czasie wolnym zamiast stac pod blokiem i rozsylac epitety, albo kopac pilke. A jak ktos rzuca szkole i idzie na wagary do kafejki internetowej pograc w tibie (swoja droga idiota kompletny, wtedy to juz na pewno se "rozwinie" swoja postac, bo wszyscy znaja jego passy jak sie w kafejce loguje ;p) to juz od razu mowi sie ze 99% mlodziezy tak robi i juz predko trzeba tworzyc szpitale dla nalogowcow i *** wie co jeszcze. I jeszcze jedno - "jak czlowiek w czasie wolnym siedzi przed komputerem to jest to oczywisty nalog i wymaga niezwlocznego leczenia, a jak chodzi bezcelowo po miescie szukajac zajecia i kozaczac z kumplami to wtedy juz nie jest to nalog tylko jak najbardziej prawidlowa forma spedzania wolnego czasu, ktora swiadczy o dojrzalosci spolecznej czlowieka, bo umie obcowac w grupie." Szkoda ze media nie sa jeszcze dojrzale

Ostatnio edytowany przez poisoner - 27-04-2006 o 22:24.
poisoner jest offline   Odpowiedz z Cytatem