No, zwycięstow oczywiście niepodważalne, aczkolwiek troche szkoda, że nie doszło do poważniejszych starć. Ale i tak bardziej martwi mnie, że już zaczęło się: "hunted by Brutality". To, że paru high lvli odejdzie z Julery to IMHO żaden powód do dumy, a to, że ludzie, którzy nie popierają Brutality muszą liczyć się z problemami to już czyste nadużycie władzy -.-''
Skoro już wygraliście wojnę, to mam wielką nadzieję, że na prawdę opis waszej gildii "Working for a better world" nie stanie się tylko hasłem propagandowym, ale naprawdę postaracie się jakoś poprawić Julerę. Mnie tam wystarczy żeby nie było gorzej, bo moim zdaniem, za panowania Ownage było jak najbardziej w porządku.
@ Cossma
Mówisz, że rozbawiło Cię, że wiekszość człownków Ownage siedziałow w PZ... a masz jakiś lepszy pomysł kiedy dookoła niemal każdy jest w Brutality?... A pogonie za członkami Ownage, to były już po oficjalnym zakończeniu wojny, kiedy to wszyscy dostali hunta, bo wcześniej - nie oszukujmy się - nikt nie ryzykowałby niezorganizowanej akcji przeciwko Ownage tak długo jak Setzer, Leo Bunda i inni byli w pobliżu. Mam ponownie przypomnieć, że Ownage też zdobyło fragi?...
Do Brutality... Jestem w mniejszości jeśli chodzi o poglądy na temat ostatnich wydarzeń, a mój lvl na Julerze nic nie znaczy, ale mam jedną, wielką prośbę: skoro już zdobyliście upragnioną władzę, to chociaż postarajcie sie używać jej w dobrych celach. Nie pozwólcie, żeby za pare miesięcy ludzie mówili o was, jak wy do niedawna o Ownage...
Sake
|