Czy raz na jakiś czas postanawiacie się zabawić i zrobić sobie tzw. "jaja" w mieście?! Jak tak, to psizcie tutaj jakie

ja an początek dam moje:
- Kupujemy sobie z qmplami okulary w "Hipernovej" za 1.99 zł i idziemy z nimi na miasto (takie duuuże czarne, jak oczy muchy

) i ludzie sie z nas nabijają (może być także wysmarowanie twarzy lodem (razem z okularami )
- Idę z kolegą i koleżanką obok kiosku, a my z tym qmplem to ejsteśmy jajcarze a ona nam nie uwierzyła, to ja dla przekonania poszedłem do kiosku wziąłem 1 gr i zapytałem się
"przepraszam, czy ma pani rozmienić?!"
-nie
-ach to dziekuję!
No a teraz to robimy z nim jaja na skale całego maista, ale dopeiro, jak wypali to o tym napisze
