Totalna kompromitacja, ja nie uwazam ze jestem najmadrzejszy ale staram sie nie mówić o czyms o czym nie mam zielonego pojęcia. A ta wredna, sztywna i totalnie tępa z tej gry baba ją krytykuje i wygaduje takie pierdoły ze sie w głowie nie mieści :

I ona jeszcze sobie mysli ze powiedziła cos mądrego, gdym ja spotkal na ulicy wysmiał bym ją prosto w oczy!

Ale tak to juz jest! Marze aby ona to poczytała!