Chwała, że moja mama nie ogląda "Dzień Dobry TVN", znowu bym się nasluchała różnych bzdur o Tibii powoli się zmieniających do nienawiści do Harry'ego Potter'a oraz Gwiezdnych Wojen, a skończyło by się na odcięciu od komputera i zabraniu Harry'ego Potter'a < ojj, była by wojna... >. A teraz zamierzam siedzieć cicho jak myszka i nic nie wspominać o tym reportarzu.
No cóż, każdy ma swoje zdanie o Tibii, ale TVN z lekka przesadza.
Życzę Miłego Wieczoru.
|