Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez behi
Hej kolegi nie wyzywajcie się tutaj!
Co do wojny---->długo jeszcze potrwa. Wszystko przed nami.
Burn.
|
Tez mam taka nadzieje, ale jak widze "taktyke" RR (siedzenie w PZ, bycie offline) to mnie krew zalewa. Tak, tak, wiem, walczenie przeciwko Boonowi i spolce to nie byle co, ale w takim razie po co ta wojna? Dla lepszej Seleny? Nie wierze ze jakby RR (
JAKBY) wygralo to nie byloby PA. Takze powod wojny jest raczej bzdurny. Juz predzej mozna dyskutowac o zabiciu Garma. Ale zabicie jednego z wiekszych PA na servie i wojna dla lepszej Seleny? Cos nie za bardzo mi to pasuje. No ale coz, czas pokaze jak to mawia starsze pokolenie.
Co do wygranych - wiecej wrogow mam w S8, ale jakos nie wiem czemu mam nadzieje ze oni wygraja.