@King Mati:
Niby o co mają ich pozwać? O to, że nie wiedzą na czym polega stworzona przez nich gra?
@Topic:
Programu nie widziałem, ale z tego "niusa" wynika, że pani psycholog się raczej nie popisała... Mimo wszystko, czepiacie się jej niewiedzy o Tibii, ale (z tego co widzę) w ogóle nie zwracacie uwagi na to, po co ta cała afera. Bo Tibia na prawdę uzależnia. Jak dzieciak przez 24/7 myśli o Tibii, myśli o tym co będzie dzisiaj robił w TIbii, jak ma sny o Tibii (omg ;d) to to już jest chore. A prawda jest taka, że nic z tym nie można zrobić. Jedynym sposobem na jakieś zaradzenie tej sprawie, jest nagłośnienie jej w mediach. Nagłośnienie jej na tyle mocno, żeby rodzice zaczęli zwracać uwagę na to, w co i ile grają ich dzieci.
__________________
Follower of the Flying Spaghetti Monster.
Proud Pastafari.
Ostatnio edytowany przez Caer - 30-04-2006 o 08:56.
|