kurde tematów tego typu jest już kilka (lub kilkanaście). Ja tam w to wszystko wbijam. Mam już swoje lata i rodzice nie mieszają się w moje sprawy a już w szczególności w to w co gram czy też co robię przed kompem (Poza tym nie oglądali, nie czytali i nie słuchali żadnego z tych reportarzy). Każdy ma na ten temat swoje wyrobione zdanie ale jedno jest pewne w mediach była, jest i będzie (zapewne) nagonka na gry. Wcześniej były to "krwawe" fpsy a teraz wzięli się za MMORPG. W fpsach czepiali się że jakoby młodzież grała w gry a później łapała za gnata i szła do szkoły "się zabawić" (dosyć głośnie tragedie w USA) tak tak oczywiście z całą pewnością winne były gry.(ironia oczywiście). Teraz się wzięli ostro za MMORPG (w chinach parę osób "zagrało się na śmierć") Cóż można powiedzieć: Prawie każdy reportaż o grach jest subiektywny nie biorą w nim udziału "obydwie strony sporu" Przeważnie jest to jakiś psycholog który nie tylko nie grał w daną grę to jeszcze nigdy na oczy jej nie widział i nie zna podstawowych zasad danej gry (to tak jak ja bym się wypowiadał o masowej migracji ludności z azji do krajów 3 świata

). Jakie są powody ?? Proste. Jak myślicie czemu nic nie mówią o uzależnieniu od telewizji?? O ludziach któży ważą po 300 kilo na dworzu ostatnio byli 5 lat temu jak dzwigiem ich z domu wyciągali razem z telewizorem. Tak tak telewizja też uzależnia i wiele osób przypłaciło to uzależnienie życiem. Moim (skromnym jak zwykle zresztą) zdaniem gry są poważną konkurencją dla TV. Często stajesz przed wyborem co zrobić we wtorkowy wieczór: Tibia a może film na TVN ?? Narazie jeszcze "mają chleb" dzięki waszym rodzicom ale co będzie za 20 lat?? Wy będziecie dorośli a waszych rodziców (nie życzę wam tego ale tak pewnie będzie) już nie będzie na tym świecie kto wtedy będzie oglądał telewizje??(reklamy oczywiście) No cóż może to co napisałem nie jest prawdą ale na dany problem/sytuację należy patrzeć z wielu perspektyw.