Co tu pisać o fragach... chyba się nie zminiły. Alliance mają zakaz opuszczania pz. Nie potrafią się zorganizować. Z tego co słyszałem (a słyszałem to od jednego z Alliance, to nie jest moja opinia), to Dark Side komunikuje się za pomocą Ventrillo czy jakiegoś komunikatora o podobnej nazwie. Wielu jest z jednego miasta, i mają w związku z tym doskonałą koordynację. Alliance próbóje dopracować technikę, a Dark Side szaleje...
Poza tym, znowu tylko niepotwierdzone plotki, pewności nie mam, Dark Side podobno przejęło panowanie nad Fibulą, którą to opiekowało się Mercenarys, sojusznik Alliance. Kilka osób już opuściło Alliance, płacąc karę Dark Sidowi, by nie brać udziału w wojnie.
Polskie guildie pozostają neutralne.
__________________
"Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, urzeczony tym dużym, pięknym, nieregularnym budynkiem krytym gontem. Była to rzeczywiście wspaniała konstrukcja i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu."
Paragraf 22, uczymy sie czytać.
Ostatnio edytowany przez Knight mathoff - 02-05-2006 o 22:09.
|