Eh Denek moze i ostatnimi czasy nie bylo tak jak kiedys bo stoimy po roznych stronach frontu, ale zawsze byles dla mnie mily i za to szacunek. Tibia tibia ale w rl moze znow sie napijemy vodki tak jak w Poznaniu, wkoncu mam teraz do Ciebie blisko

I co najwazniejsze powodzenia w rl.