Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Grue
Tez męczą oczy  Mozna w wielu uzywać rozdzielczościach, ale inne rozdzielczosci niz ta standardowa, sa o wieeeeeeele gorsze niz standard. Martwe piXele - co z tego, że gwarancja jak i tak w nowym beda? Pozatym gwarancja sie kiedys skonczy. Jak nie widzisz smuzenia to wspolczuje, zapewne powinnes isc do okulisty po okulary :| W ogole cała technologia LCD (jesli chodzi o monitory, bo do TV jakos sie nadaje) to wielka pomyłka. Ale skoro narobili tyle monitorów to musza je wylansować i sprzedać... Zreszta wasza kasa, wasze oczy, wasze zycie. Mi szkoda by było kasy na LCD  |
Trochę tu rzeczy wyssanych z palca. Tak, prawda, LCD jeszcze kilka lat temu to była strata pieniędzy, ale dzisiaj są tak samo dobre, jak CRT i nawet przewyższają je w niektórych aspektach. Martwe piksele - nie jest powiedzianie, że na 100% jakiekolwiek piksele "umrą", lecz masz rację, ryzyko jest duże. Smużenie - kwestia przyzwyczajenia, to że LCD to tylko słaby sprzęt biurowy już dawno stało się mitem i nawet w takim Q3, gdzie wymagana jest szybka reakcja monitora ludzie wymiatają na LCD. Ale w LCD moim zdaniem najważniejsza jest wygoda. Po pierwsze, rozmiar monitora - oszczędność miejsca względem CRT. Drugie - wygoda w obsłudze - jeśli mamy cyfrowe wejście DVI, to nigdy nie będziemy musieli się bawić w "przesuwanie" obrazu, by nie było czarnych pasków po bokach ani skalowania go, bo wszystko dzieje się automatycznie, przydatne przy częstych zmianach rozdzielczości. Po trzecie - szpan
. Oczywiście LCD ma swoje wady, tak jak np. kąty widzenia, kolory, żywotność matrycy(średnio 5-10 lat), lecz dzisiaj LCD nie są już takie drogie jak kiedyś i są dużo lepsze od swoich pierwszych "modeli". Ja bym brał LCD.
Do autora tematu: Prosimy o konkretne modele, a nie o "monitor LG"...
Pozdro.