Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Kozi Hetfield
Duzo no pain to nooby, Driq~~ prawie sie posral jak go furionsi trapneli na mostku, nie walcza honorowo, lamia dane słowo, huntuja za PG a co najważn iejsze nie robia tego z klasą jak np : Del'Toro.
Szerzą PA, paru z nich faktycznie umie dobrze grać i dowodza zgraja piczek takich jak Vilishion... wspomne tylko że ostatnio nie mógl zabić 27 mastera bo mu uciekł...
Co do Yoshiego... jego wybór, fajny koleś jak sie pozna ;D
|
Nie wiem dokładnie jakie pvp ma NP. Ważne, że co tu dużo mówić... zmasakrowali Draconians, a szczerze liczyłem na nich. Miałem nadzieję, że mimo niższych lv i słabszej teoretycznie siły jakoś sobie poradzą. Jak widać myliłem się...
Niestety większość z nich opuściła serwer i przestała grać. Nie rozumiem tylko dlaczego. Jedna porażka i koniec? Panowie no... powalczcie jeszcze! Więcej wiary we własne możliwości.
Dałoby się to wygrać. Troche zgrania i treningu na OTSie jakimś... Potem szybki masslog i można powoli ciułać No Pain. Chociaż pewnie Drac~ najlepiej wie co robi.
Btw... do tych, którzy wyzywają się nawzajem i wytykają sobie brak honoru... xD Panowie, więcej kultury, a poza tym to topic o No Pain, a nie wybory najbardziej honorowego wojownika.
Pozdrawiam...
