No i matura z anglika za nami

jak dla mnie poziom podstawowy nie byl jakos super trudny i nie wiem czy ktos jest w stanie go nie zdac..no dobra moze przesadziłem ale ogólnie nie był taki trudny. Co do rozszerzonego to też nie powiem żeby to był jakiś kosmos czy coś w tym stylu. Musze powiedzieć że wystarczający jak na poziom rozszerzony bo dało sie zauważyć rożnice. Co do arkusza 3 to mam pare zastrzeżeń

to pierwsze zadanie (o kotkach) rozłożyło mnie

na poczatku nic prawie nie zrozumiałem o ucze sie angielskiego prawie 13 lat

No nie wiem moze akurat mi słówka nie podeszły

I jeszcze jedna rzecz. Kto wymyśla takie tematy na mature

też mi sie nie podobały ale napisałem 2 temat czyli rozprawke

Ogolnie to matura jak dla mnie zdana. Myślałem że bedzie o wiele trudniejsza i bede musiał siedziec maksymalna ilość czasu (a w żadnej cześci nie siedzialem do końca

).
Ale musze powiedzieć jedna rzecz która przeszła wszelkie wyobrażenia moich znajomych, moje i wszystkich innych zapewne !! Pytania miał każdy takie same ale były 3 zestawy odpowiedzi !!! Nie kazdy miał odpowiedzi w takiej samej kolejności !! Wyobrażacie to sobie

? Ciekawe ilu z was to zauważyło bo u mnie po maturze porownywalismy odpowiedzi i doszliśmy do tego

Nie ma to jak klasa matematyczni-informatyczna

Ale to nie jest najgorsze..najgorsze bylo ze jeden koleś spisywał...a mieli inaczej odpowiedzi na karcie odpowiedzi..i co w związku z tym ? A to że kolega może nie zdac z angielskiego

Ale w innej szkole sa podobne przypadki bo mam troche znajomych..Na rozszerzonej też były 3 zestawy z różna kolejnością odpowiedzi..Ale już nikt nie ściągał na szczęście..
W ogóle ta matura to same niespodzianki

Na polskim Chłopi których teoretycznie byc nie powinno, na angielskim 3 zestawy z odpowiedziami

Boje sie myśleć o innych przedmiotach

Mam nadzieje ze to juz koniec niespodzianek bo nie wiem jak to zniesie część maturzystów
@Mona
W której szkole sie uczysz ;P ? Bo ja w 2
