Ostatnio zdalem sobie sprawe, ze przez czytanie wyrazow z glupimi bledami typu "muj" czy "ktury" itp. wiele osob przejmuje nawyk pisania w podobny sposob. Na wlasnym przykladzie widze, ze przez czytanie takich bledow samemu zaczyna sie je popelniac. Zeby post byl poprawny ortograficznie wystarczy wkleic go do edytora z poprawianiem bledow ort. jednak wielu ludzi jest po prostu leniwych [np. ja

] lub po prostu z pospiechu o tym zapominaja. Ostatnio zauwazylem na forum fajny sposob cenzury - zamiast gwiazdek pojawiaja sie inne wyrazy. Mysle, iz taki sam mechanizm mozna by zastosowac w przypadku 'normalnych' wyrazow np. :
muj - po 'cenzurze' zamienialoby na moj
ktury - ktory
skont - skad
itd.
Co o tym sadzicie? Idzie cos takiego wykonac? Zly czy dobry pomysl?
O tym dowiemy sie wkrotce
