I hate this story!!!
U mnie jak ktoś ginie... To co robi? No, jak myślisz? NIE ŻYJE!!!!! No chyba że bogowie przywrócą go do życia... Albo jakieś tajemnicze złe moce go ożywią i przeciągną na drugą stronę...
Po za tym, mało zróżnicowane outfity...
Fabuła się ciągnie... Avagera i Krissa wcięło...
Ale nie mam zbytnich zastrzeżeń...
P.S. Czy mi się wydaje, czy ja im rozkazuje :>