|  06-05-2006, 13:17 | #45 | 
	| Użytkownik Forum 
				 
				Data dołączenia: 08 06 2004 Lokacja: 19°58'E 50°05'N Wiek: 35 
 Posty: 3,253 Stan: Na Emeryturze Świat: Secura | 
 
	Cytuj: 
	
		| 
					Oryginalnie napisane przez Belvedor
					
				 Co w tym superowego?  
Ja tam wole miec wolny czas, wtedy  sam sobie go zorganizuje a nie jak na ostatnim obozie ( ze 6 lat temu ) harcerskim wyuwielbiam jeść banany. mnie z domku o 4 nad ranem i kazali stac w jakims domku i pelnic warte, na ktorej i tak zasnalem - zostalem potem skazany na obieranie ziemniakow, na ktore lalem z gory na dol, za co dostalem kolejna kare, wyszczotkowac kajaki ( bo bylo to kolo jeziora ), na ktore rowniez lalem, Skonczylo sie telefonem do matki i w pierwszy tydzien wrocilem do domu (Chwala Bogu...)
 
a wracajac do tego co napisales. 
Nie ma takze barow, cywilizacji, ladnych kobiet a przede wszystkim normalnych, cywilizowanych ( czyli ludzi nieumiejacych rozpalic ogniska ani ugotowac obiadu, za to preferujacych wypad do macdonalda    ) ludzi. Ogolem to zabawa dla ludzi, ktorzy widza jakies pozytywne walory w takiej zabawie ;/ |  Ja bym Ci proponował w ogóle z domu nie wychodzić. Wysiłek, i nie ma lodówki. | 
	|   |   |