Zobacz pojedynczy post
stary 10-05-2006, 19:10   #1688
Ownage
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 21 02 2006

Posty: 51
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez hapes1
plz zamknij mocno buzie i LUDZI NIE DENERWOJ bo co jak co ale twoja gildja z toba wlacznie nie ma w ogule honoru(wyjatki policzyc mozna na palcach jednej reki) i za holere nie potraficie postepowac uczciwie...ZAUFANIE WY NAWET NIE WIECIE CO TO TAKIEGO..........a ile osub ktore mialo zaplacic czesto za jakies wydumane przewinienia zaplacilo i mimo zaplaty(dawaliscie slowo ze po zaplaceniu beda calkowicie wolni...zapewnial tajfun zapewniali wszyscy z was) i tak padlo i nie byla to przypadkowa smierc....czesto byl to ded planowany jeszce przed otrzymaniem okupu.......a wasze zapewnienia zwlaszcza tajfuna,charosi,van lidena sa guwno warte!!!!!!!! pozatym wiekszosc konfliktow sami improwizujecie.......... CELOWO OCZYWISCIE tak dla przyjemnosci gnebienia innych lub wlasnych zyskow!!!!!!

z tych i innych powodow gardze wami dla ,mnie jestescie jak zwykle smieci(za wyjatkiem tych paru osob...no coz wyjatki znajda sie zawsze). mam nadzieje ze w koncu ktos wam skopie dupe i to na real !!!!!
podziwiaja was jedynie dzieciaki ktore bronia was bo mysla ze cos im z tego przyjdzie(glupie naiwniaki) przykladow glupich dzieciakow nie trzeba wcale szukac bo sa tu na tym forum np: ile osob jest gotowych huntowac kazdego(kogo sa w stanie oczywiscie ) za to ze ten ktos klamie mowiac ze tajfun szaruje.....ogulnie znana tajemnica poliszynela to tylko jeden z mnostwa przykladow.....
to ty sie zamknij, nic nie wiesz to nie pisz. Taifun i Charonsi(co do niego to nie jestem pewien) niemalze zawsze dotrzymuje slowa, a jak ktos z jego gildi ma odpal no to juz nie jego wina... jak np. ostatnio zabili Yamahahe to byla duza afera i omal nie wylecieli z gildi....
Ownage jest offline