Z wyrazami szacunku dla ludzi wypowiadających się tu - skończcie ten temat.
Dla przeciwników Dantha on jest lizodupem, a dla niego są oni idiotami lub jak to inaczej nazwać ludźmi, którzy mu zazdroszczą.
Tak było, jest i podejżewam, że będzie więc proszę Was, abyście swoimi wypowiedziami nie zniżali się do poziomu krawężnika, bo wątpie, że tak naprawdę widzicie w tym jakiś sens.
Pozdrawiam Iridię o.O
__________________
Always in my memory.
Doom Brigade.
Summer '05.
Ostatnio edytowany przez Maxxonek - 12-05-2006 o 01:28.
|