No niby fajne choc nie dokonca widze sens tego wszystkiego, gdyż z własnego doświadczenia wiem, że jak sie chce to te wszystkie programy nie dadzą za wiele (choć zawsze coś dadzą), firewalla można wyłączyć, bądź dodać program do białej listy, a jeżeli sie samemu trojana pożadnie napisze to antyvir tego nie wykryje i osobiscie udowodnilem to na forum tibia.org.pl.
Cytuj:
Najlepszy antywir znajduje sie w glowce. Tylko niektorym brakuje rozsadku
|
Mówiąc prosciej, nie powinno sie ściągać niczego z internetu czego nie jest sie pewien że jest czyste (różne progsy znalezione przez słowa typu tibia hack w google mozemy sobie darowac), czego niestety NIGDY nie możemy być pewni na 100%, nawet ściągając gadu gadu z oficjalnej strony, NIGDY nie mamy pewnosci ze autor progsa nie dopisał kilka niepotrzebnych linijek kodu ktore mogły by nam zaszkodzić.