Kilka razy miałem taką pikawkę , że mózg dęba staje !
Tibia to czasem ostro stresująca gierka ..............
Adrenalina skacze jak Adaś Małysz .... głównie jak zagrożone jest życie mojej postaci.
Czyli jak jakiś skubany PK mnie nawala , tak jak dzisiaj !
I jak wchodzę do nieznanych dziur - czasem można już niewyjść !
Co innego drabinka- spoko , ale miejsce na linę ci zablokują i zaczyna być gorąco !
No i jak widzę silniejszego stworka ... np. GS - a ... , ale wtedy skacze nie tak bardzo jak przy PK ...