Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Ksabi
Gdyby wygrał Arsenal, wiekszosc z was utrzymywalaby, ze przez caly czas byla za nimi - eh...
Co do meczu - Arsenal był lepszy co tu duzo mowic, swietnie sie bronili, potrafili groznie zaatakowac, w przeciwienstwie do Barcelony, ktora przez prawie caly mecz nie potrafila wykorzystac przewagi 1 zawodnika.
Co do 1 bramki dla Barcelony - wg mnie i pewnie wielu z was był spalony, conajmniej 1 metrowy, ale coz - nie ma sprawiedliwosci na swiecie, i wygrala slabsza w tym meczu druzyna :<
Viva Arsenal ! ; )
|
Prorok czy co? Czyzby znal mentalnosc nas - przyziemnych noobkow - na tyle ze moze okreslic jak sie zachowamy na dana ewentualnosc?
@topic
Barca grala zbyt ospale - przyznaje ale jak to ujal p. Trzeciak - w ciagu 4 minut zrobili tyle ile w calym meczu, a ze sedzia jest na wpol slepy i gwizdal na korzysc Arsenalu? Chyba temu nikt nie zaprzeczy, przyklady?
1) Nie zaliczona bramka przy czerwonej kartce Lehmanna, w koncu jest cos takiego jak przywilej korzysci nie?
2) (nie)Faul na Eboue (nie pamietam jak sie pisze) przez ktory padl gol dla Arsenalu
3) Zolta kartka nie pamietam dla kogo za faul na Ljunbergu chociaz byl czysty wslizg....
itp. itp. itp.