pytanie czy mówimy o Sandrze jako o osobie czy o Sandrze jako o charze.
ktos urzył sformułowania ze te 2 "czynniki" musza zawsze isc ze soba w parze?
co do postu radzikka to juz zakrawa na pewna regułe.
Draz zabija kogos z swoich - na forum leci wszruszajaca historyjka o lojalnosci, oddaniu, poswieceniu i przyjazni - o złamanym sercu, zawodzie
potem walka z niesprawiedliwoscia i tyrania draza - bierna lub czynna.
a na końcu i tak kończy sie gestem który draz gdzies wymyslił na forum a ktory bardzo mi sie podoba " klekiem i ucałowaniem pierscienia na dłoni władcy "
taki generalnie krotki stereotyp
tak samo jak bajki o konczeniu z tibia- goscie koncza, 2 tyg i wracaja, graja miech, koncza, 2 tyg i powrot - a za kazdym razem porzegnania, wylewanie łez i setki podziekowan i topiców na forum
ludzie wiecej dystansu- to tak jak by ko kazdym fragu podczas gry w CS'a przerywac rozgrywke i przeprowadzac ceremonie pogrzebowa
|