Cytuj:
I to i to jest łamaniem pewnych zasad. W grze łamiesz zasady gry, w RL łamiesz prawo, ale sprowadza się to do tego samego.
|
Nie, bo lamanie zasad gry jest w tym wypadku pozbawione konsekwencji, a lamanie prawa nie jest pozbawione konsekwencji.
Cytuj:
Nałóg to może złe słowo. Nie wiem jak to ująć... może "chorobliwa ambicja"?
|
Chorobliwa ambicje to maja ci co nie potrafia sobie przetlumaczyc ze latwiej jest osiagnac lvl z cave botem i graja 16 godzin dziennie zeby sobie samemu udowodnic jakimi sa "bossami" tibii.
Cytuj:
Za to Twoje pojęcie ogranicza się do nastawienia bota.
|
OMG juz napisalem tysiac razy chyba ze bota moze uzywac tylko osoba ktora jest inteligentna bo idiota to by w ogole bota w necie nie znalazl albo keya se sciagnal, a jakby mu nawet kolega dal link do dobrego bota, to by i tak nie potrafi go wlasciwie ustawic. Wiec jak ktos potrafi znalezc kilka dobrych botow i je ustawic zeby osiagnac najlepszy efekt to zdecydowanie potrafilby takze expic samemu.
Cytuj:
A ja nie mam w program files ;<
|
To byl tylko przyklad, bo jak ktos na pałe przy instalacji wciska tylko next next next bo nie wie o co chodzi to mu sie instaluje folder tibii do program files. ;p
Cytuj:
Nie, nie o to chodzi. Chodzi o zabawę. Dla jednego najwyższy lvl jest zabawą, dla innego rozmowa z kumplami.
|
Tak, chodzi o zabawe. A zabawa to gadanie z kumplami oraz zrobienie szybko botem wysokiego lvla i pozniej bawienie sie na mocniejszych potworkach ta dobra postacia. Natomiast zabawa na pewno nie jest siedzenie 10 godzin na wolfach i reczne robienie tego wysokiego lvla. To jest nalog.
Cytuj:
Opłaca się, ale raz na ruski rok. Chyba, że dla satysfakcji.
|
Zgadzam sie. Ale mysle ze 99% ludzi woli satysfakcje z dobrej zabawy, a nie satysfakcje z tego ze sie mimo nudy nie poddalo i bilo te 10h wolfy.
Cytuj:
Zależy od podejścia. Dla uzależnionego uber char na 666 lvlu ze skillami 13/37 i mlvl 69 jest satysfakcją. Ktoś, kto gra dla przyjemności, tego nie potrzebuje.
|
Zeby czerpac przyjemnosc z gry trzeba zrobic wysoki lvl. Robienie tego wysokiego lvla przyjemnoscia nie jest, wiec najlepiej zrobic to na bocie, nie meczac sie, a bawiac sie w tym czasie w inne gierki z kumplami przez siec (dla przykladu). I tez nie mow mi ze tibia to tylko gadanie z kumplami bo jakby cala gra sie miala do tego sprowadzac to bym ja usunal i poszedl do kumpla w rl, w ostatecznosci wlaczyl gg. A przeciez nie o to chodzi. Tibia to nie chat.
Cytuj:
Bo to, jakby nie patrzeć, jeden z jego obowiązków?
|
Zgoda, ale jest jeszcze cos takiego jak wazniejsze i mniej wazne obowiazki. Te z maina sa nie o niebo, ale o 10 nieb wazniejsze.
Cytuj:
Nie jest warunkiem, chociaż chciałbym, aby nim było.
|
Jest warunkiem, bo w wielu przypadkach w grze i poza gra (forum, itd) istnieja zastrzezenia ze mozna tylko pisac w jezyku angielskim, wiec jak ktos go nie zna to nic nawet nie moze napisac.
Cytuj:
Ja robię mino hell na 4 lvlu na full spawnie. Ze studded armorem, studded shieldem, dowolną bronią. Reszta eq niepotrzebna. Jeszcze ani razu mój sposób mnie nie zawiódł (odkąd potworki same chodzą).
|
To sobie wyobraz sytuajce ze kolo schodow stoi 6 graczy i kazdy z nich co chwila schodzi na dol i wchodzi na gore po noobowsku (jest full spawn).
Cytuj:
Ale z botem można włączyć i pójść spać...
|
No tak ale mi chodzi o jak najszybsze pokonanie rooka, a expiac recznie sie expi minimalnie szybciej, bo boty jeszcze nie sa na tyle inteligentne, zeby przewidywaly w ktorym miejscu bedzie najlepszy spawn. Jak tworzysz nowa postac i masz 1 lvl to szybciej zrobisz nim 8 lvl bez bota niz z botem. (zakladajac ze masz pacca, z faccem pewnie szybciej z botem by bylo bo gracz traci cierpliwosc szukajac potworow wybitych przez noobow, ale bez pacca w ogole sie w tibie nie oplaca grac wiec rozpatruje tylko pierwszy wariant)
Cytuj:
First: te nooby to pewien rodzaj klimatu. Oni "erpegują" żebraków, aczkolwiek nieświadomie.
|
No rzeczywiscie, moze i masz tutaj troche racji. Tylko ze prawdziwi zebracy nie mowia "daj kase albo cie zabije" a w tibi najpierw zebraki blagaja o kase/itemki a jak nie chcesz dac to mowia "hunted", a to "hunted" zupelnie nie pasuje mi do wizerunku skromnego biednego zebraka.
Cytuj:
Second: jak dla kogo. Ja czasem mam (już nie, bo nie gram ostatnio, ale miałem) chętkę zagrać takim low levelem... i z przyjemnością wspominam słodkie czasy nubostwa. Więcej przyjemności daje gra na początku.
|
Na poczatku to co innego, ale pozniej jak juz ci tibia powszednieje, to ciekawa staje sie jedynie gra dobrym charem i pokonywania mocnych potworow i robienie trudnych questow. A expienie i skillowanie staje sie niesamowicie nudne i jesli ktos jest w stanie nadal przezwyciezac nude i to robic 10h dziennie to raczej jest uzalezniony od tibii.
Cytuj:
Nie podoba Ci się Tibia bez botów, to włącz ulubionego pasjansa pająka. I stosuj się do zasad jak chcesz grać.
|
Poki co tibia jest z botami, wiec nie mam powodu zeby pajaka wlaczac. A do zasad sie nie trzeba stosowac, skoro i tak nie ma za to praktycznie zadnych konsekwencji.
Cytuj:
Nie, nie o to chodzi. No, powiedzmy, że jak dla kogo.
|
Na pewno nie o to chodzi zeby grac 10h dziennie i mimo nudy pokornie klepac potwory, chociaz nie sprawia to w ogole przyjemnosci. Jak ktos siedzi przed kompem i recznie zabija wolfy, "bo musi miec wyzszy lvl" a "bo mi to sprawia przyjemnosc" to jest nalogowcem, a nie normalnym graczem. A tak jest w 99% przypadkow bo klepania wolfow szybko przestaje nie byc nudne.
Cytuj:
Jakby nie patrzeć, bijesz w kółko te same potwory. No, pójdziesz raz na hydry, raz na demony, raz na DLe, raz na guardy, raz na OF, ale w gruncie rzeczy to się w kółko powtarza w losowej kolejności, ewentualnie w kółko się powtarza jedno z miejsc.
|
Ale ja mowie o rooku a nie mainie. A na rooku sytuacje wyglada calkowicie inaczej, bo tutaj musimy klepac w kolko te same potwory w tych samych miejsach zeby miec wysoki lvl.
Cytuj:
A ja wolę grać tyle, ile mam ochotę, ale dla przyjemności, a nie dla levela. Na początku PACCa, jak mi się chciało grać, siedziałem po 5-6+ godzin/dzień (w weekendy i 12+ xD), pod koniec pacca siedziałem godzina/tydzień.
|
Klepania caly czas tych samych potworow na pewno nie sprawia przyjemnosci nikomu a mimo to duzo osob to robi dla levela. A jak ktos ma bota to bot za niego nudzi sie dla levela, a gracz moze spokojnie pozniej dobrym charem sie bawic.
Cytuj:
Wyścig o level to uzależnienie, gra dla przyjemności nie.
|
Jak masz niski lvl to nie masz przyjemnosci. A zeby miec wysoki trzeba najpierw go zrobic. A robienie go jest nudne, wiec lepiej zastosowac bota. I dopiero majac wysoki lvl mozesz poczuc pelnie przyjemnosci z gry, bo gra na niskim lvlu nie jest przyjemna, uwierz mi (no chyba ze ktos gra 1 charem w zyciu, to wtedy wszystko wydaje sei ciekawe, ale entuzjazm opada po kilku tygodniach)
Cytuj:
I nie, nie umieją sami zarobić, bo bot to robi za nich.
|
Prawidlowe ustawianie botow wymaga wiekszej inteligencji niz reczne zarabianie kasy. A zarabiaja lepiej bo jak juz na bocie zrobia lvl to pozniej ida na lepsze potworki i lepszy loot maja.
Cytuj:
Rofl, żeby nie złapali? To nie zależy od jego umiejętności, tylko od częstotliwości pojawiania się GMów na serverze. A ta jest niska.
|
Jest cos takiego jak opcja automatycznego odpowiadania w botach. Jesli gm powie tylko hello, albo cos bardzo przewidywalnego, to boter odpowie i gm moze mu dac spokoj. Wystarczy znac odzywki gmow (wcale nie musi byc doslownie, wystarcza kawalki i jestesmy uratowani). A Jak juz slusznie zauwazyles ze gm na servie jest bardzo rzadko, a jeszcze trzeba do tego dodac to ze jak juz jest na servie to w 99% przypadkow tylko na mainie wiec na rooku dobrze jak sie pojawi raz na rok.
Cytuj:
Ach, ten wyścig o level. Ta gra nie jest już grą, to wyścig szczurów.
|
Najpierw musisz wbic lvl, zeby miec z niej przyjemnosc. A recznie wbijanie lvla nie jest przyjemnoscia.
Cytuj:
raczej stoi w miejscu i czeka aż go bot wyuha blokując np. demonki.
|
Zalezy na jakim lvlu.
Cytuj:
Tu się zgadzam. 10+h na wolfach? ;o
|
Zeby tylko tyle expili, ale bywa i 15-20h na dobe. ;p
Cytuj:
Bicie mino na rooku to zabawa. Tak jak bloczenie demonów knightem (pomijając zysk, bo to oczywiste, jednak na rooku nie jest on potrzebny). Expisz na demonach?
|
No jasne ze nie i wlasnie dlatego napisalem ze to nie sa potwory do expienia i niech sie nikt nie dziwi ze mu wolno lvl leci jak expi na nich, bo ktos tam napisal ze expi, niechce mi sie juz szukac kto. ;p A na rooku zysk jest potrzebny, bo kupuje sie life fluidy za kase ktore przyspieszaja exp i arrowsy do luku, z ktorym mozna lepiej huntowac niz z katana w niektorych miejsach.
Cytuj:
Bota każdy głupi ustawi. To nie jest jakieś trudne hackerskie zadanie, wymagające wklepania 300 komend w jakąśtam konsolę, ustalając dla każdej piętnaście liczbowych wartości.
|
Jak bota postawi to tym bardziej recznie bedzie potrafil expic bo to jeszcze latwiejsze.
Cytuj:
A ja nie mam w program files ;<
|
To byl tylko przyklad. ;p
Cytuj:
Straaaasznie długi post, i pewnie gdzieś tagi QUOTE zgubiłem, ale zapewne nie będzie mi się chciało poprawiać ^^
|
Nie zgubiles tagow, natomiast ta sama tresc powtorzyles z 5 razy. Spojrz sobie ile razy napisales chocby to ze nie masz program files.
Cytuj:
Jakby zrobić plebiscyt na najdłuższego posta, pewnie bym wygrał
|
Nie liczac tego, ze moj poprzedni post w tym temacie juz byl dluzszy (gdyby nie to ze ta sama tresc powtorzyles 5 razy

)
Cytuj:
Ale tutaj mowa o Rookgaardzie. Uważacie, że cheaterzy na tej wyspie są bezbronni, ale nie jest to prawdą. Za swoje "złe uczynki" na Rooku, odpowiadamy tak samo jak na Mainie.
|
Teoretycznie tak, ale w praktyce gmowie rzadko zagladaja na rook bo jest on duzo mniej wazny od maina.
Cytuj:
Przykładem może być słynny niegdyś "automatic outfit changer".
|
Jak ktos stoi na srodku rooka na rynku i uzywa nielegalnego oprogramowania w sposob tak dobitny i niepozostawiajacy zludzen to sie nie dziwie ze gm go zbanowal bo zajelo mu to kilka sekund, natomiast dociekanie czy ktos uzywa cavebota czy nie, to juz spora strata czasu, ktora gm moze lepiej przeznaczyc zajmujac sie powaznymi problemami maina.
Cytuj:
Zablokować takiej osobie możliwość dalszego chodzenia po jaskini.
|
Praktycznie niemozliwe lub cholernie trudne do zrealizowania, o ile cheater ma bota z prawdziwego zdarzenia.
Cytuj:
Wysłać stosowny report do Gamemastera, gdzie opiszemy nasz problem w jednej linijce, zwięźle i na temat, a nie w stylu "gm plz cavebooot here ban him plx".
|
I tak cie oleje, no chyba ze naprawde nie ma nic innego do roboty na mainie ani w ogole w grze i poza nia a to sie zdarza kilka dni w roku co najwyzej.
Cytuj:
Dodać cheatera na swoją listę VIP i zawsze, kiedy używa on niedozwolonego softu, powtórzyć pierwsze dwa punkty.
|
Jak wyzej, gma nie obchodzi wyspa nowicjuszy.
Cytuj:
Tibia jest tylko i wylacznie GRA
|
Racja, i dlatego wlasnie lepiej wlaczyc bota i grac dopiero wtedy kiedy bedzie ta gra sprawiac przyjemnosc, a nie klepac te same potwory "bo musze miec wysoki lvl". A gra na niskim lvlu jest monotonna jak saper albo pasjans pajak, uwierz mi.
Cytuj:
Jesli jednak wlaczam Tibie gram tylko i wylacznie 4fan.
|
Ale masz ograniczone mozliwosci zabawy, jesli masz niski lvl. A z wysokim mozna sie lepiej bawic, dlatego lepiej zrobic wysoki nie meczac sie przy tym czyli cave botem.