Dawniej był klient pod Linuksa, ale przestali dranie go rozwijać.
Da się grać pod najnowszą cedegą.
Ja śmigam na Linuksie, w Tibię od dawna nie gram, bo to strata czasu, ale uważam, że Tibia pod Linux wręcz musi istnieć. Na Wine jest po kilkanaście FPSów i brak efektów świetlnych, a Cedega jest komercyjna i nikt zapewne nie ma ochoty za nią płacić.
|