:(
Cartishia była dzis atakowana przez Febba, Febbula ni i oczywiscie przez Vallianto, powod oczywisty Cartishia "zaczeela PAowac" niedos ze miala zajety resp i Vallianto jej sie wjebal to jeszce osmielila sie dac Valliantowi pstryka w nos, oczywiscie Vallinato nie pozostal dluzny szybciutko napisal do kolegow ( pewnie z placzem ) ze Carti go dotknęła. Eh szkoda gadac, galana staje się smiesznym swiatem, a ten smiech nieoznacza ze jest tak dobrze tylko ze już nic nieda się zrobic i pozostal tylko smiech przez lzy.
|