Słuchaj, ja Ci spróbuje przedstawić głownie minusy Druida
Minusy:
1. Na wyższym levelu jest uzależniony od run, widziałem już wiele sytuacji gdy sorc/druid któremu skończyły się mf/uh/sd uciekał albo padał w pare sekund.
2. Jeżeli ktoś Cię bardzo nie lubie, jesteś martwy. Oczywiście chodzi mi o jakiegoś "pro" a nie kolesia z 20 lvl co się wozi. Taki koleś organizuje ekipe liczącą 3-5 osób (max 25 lvl, zazwyczaj są to 15-20 lvle), staną sobie takowe leszcze przed dp i na jakiś znak (komunikacja głosowa lub zwykły napis w stylu "sd atack") walą w Ciebie z SD które osiągają 60-110 hit. Ded na 90%.
3. Druid ma mało hp (patrz punkt 1 i 2) uwierzcie mi, że lag prędzej ubije druida na 50 lvlu niż pala (taki spory lag, bo mały lag na 0.5 sek - 1 sek nikogo nie dednie w 80% wypadkach). Na wojnie gdy jest dużo osób gdy jest się druidem jest się w ciągłym stresie, trzeba mieć zawsze tego mana shielda bo zwykłe UE największego Sorca na servie ( na przykładzik 130 lvl +), do tego będziesz miał lekko zielone HP (czyli pasek HP będzie nie całkowicie zapełniony) i DED. Tak samo jeżeli chodzi o niespodziewane przeżucanie. Ciągle mana shield w pogotowiu. Wiem wiem, to tylko troszke many ale czasami z nerwów zapomnimy użyć hotkeya/wpisać i temple.
Ja mam pala i zadowolony, Druid wymiata, owszem ale głównie jak ma pacc. A pall guardy i jedziesz jak na pacc
Wasz NinJA!