cuż to rpg ale nie każdy czuje klimat tak jak ty (czy ja). W każdym rpg gram sorcem. Nigdy nie używam kodów nawet w offline (a trochę rpg już się grało baldursy, planescape, próbowałem troche w Icewind dale 2 ale jakoś mnie nie wciągnęła było tego wiele wiele więcej ale nie wszystkie tytuły pamiętam). Właśnie o to chodzi ludzie z Cip softu dostrzegają problem. Kiedyś tibia zrzeszała kilkuset ludzi. Większość się znała Było tylko kilka serwów. Każdy grał tylko i wyłącznie 4 fun. Ludzie szanowali innych bo wiedzieli ile trudu trzeba włożyć w rozbudowę postaci. Booty może i niektórzy używali ale to też tylko ci którzy nie czuli klimatu gry a jedyną satysfakcją było dla nich poczucie wyższości nad innymi (nie słuszne zresztą bo to nie oni zabili tylko boot). Teraz jest wielu hakerów, cziterów i innych. Ludzie nie grają dla zabawy tylko po to żeby wbić pożądny lvl i wystawić chara na allegro. Grają dzieci po 10 lat którzy nie za bardzo dorośli żeby bawić się w rpg.(wiem możecie mi zacząć jechać że taki ze mnie wielki gość bo jestem starszy i może macie rację znam paru 12 latków któży są inteligentniejsi niż 20 latkowie ale z reguły im młodszy grać tym mniej zrozumienia dla innych) Po prostuj szanujcie innych a inni będą szanować was. Gdyby nie updaty cipsoftu teraz byśmy mieli doczynienie z masami farm druidów ceny run by były śmiesznie niskie bo więcej ludzi chciałoby sprzedać niż kupić. Tibia z małej gry w którą grało kilkaset/kilka tysięcy graczy przeradza się w grę zżeszającą kilkadziesiąt tysięcy (a może już niedługo kilkaset tysięcy). Po prostu im więcej osób gra tym więcej oszustów a wszyscy chcemy mieć równe szanse
|