Nigdy nie marnowałem kasy na tego typu programy, ale jak zobaczyłem 17-ty zespół w tle wymalowanych, kręcących tyłkami panienek MUSIAŁEM zagłosowac.
Bardzo podobał mi się występ Litwinów oraz (trochę mniej) greczynki i Bośnii.
To, czym jest Eurowizja najlepiej opisują np. komentarze na onet.pl - "Ochh jaki ten piosenkarz z Rosji był cudowny, jak mogły wygrac takie maszkary?!"