mnie najbardziej wnerwiają pk na 10-15 lvlu którzy dedają świeżo upieczonych mainowców! np. wychodzi z templa na mainie taki newbie, nie wie co to party i mysli ze jest bezpieczny. a tu nagle wyskakuje taki dres na 10 lvlu z red skullem i 1. chce kasy albo ded, 2. mówi: "wez mnie invite to party i ja ciebie tez" i zabija, 3. zabija od razu, 4. mówi ze jak juz sobie kupisz jakies lepsze eq to niech da mu passy to mu zrobi pacca -.-, 5. na tradzie gada ze sprzeda np. scale armora za 50gp ale jest w innym miescie niz on, umawiają sie na spotkanie a jak ten przylazi to zamiast wymiany robi deda

...i wiele wiele innych... to jest takie wnerwiające! albo wnerwiają mnie jeszcze nooby co gadają "fri itans plax!" albo " ju ar nub!" lub "buj plejt armour"...etc... i jeszcze głupie nicki typu: Nie dedajcie mnie plx, Dajcie darmowe itemy, Hcmosdmcderrrrrrrrrrr.....................