Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Aval'yah
Lol, chodzi ci o komentarz do oceny z religii?
Powiem tak- dla mnie ciężkim przeżyciem były już lekcje religii w przedszkolu. Nie wiedziałem właściwie o co chodzi, to było dla mnie takie.. obce. W pierwszych klasach podstawówki nie odrabiałem już lekcji. Od III do VI kl. uczył mnie tego przedmiotu znarcyziały kretyn.
W gimnazjum postanowiłem olać to totalnie, na lekcjach gadam, odrabiam prace domowe, jem, robie wszystko po za słuchaniem roześmianej entuzjastki z debilnym uśmiechem na twarzy.
I nie zachowuje się tak bo chcę być "trędy" i "ql".
Żeby tak całkiem nie offtopować dodam, że zachowanie zapewne wzorowe.
|
ok przepraszam ale po co tam chodzisz kartka od rodziców i po problemie...
pozatym jeśli dla Ciebie to takie straszne przeżycie to rozumiem odstresowanie i napisanie a co mnie to boli co dostane

btw.zachowanie poprawne bądź dobre