nie ma co zgadywac jak ebdzie jak ktos wygra... nikt nieszcze nie wygral, a konda nie jest latwym przeciwnikiem. i jak bylo juz powiedizane sneake attacki moga trwac cala wiecznosc
inna sprawa, fakt faktem lojalnosc dla bardzo duzej czesci polakow(ale i nie tylko) to pojecie obce
szkodi co do tych neutralnych, kieyds sie w koncu odezwa pewnie, tylko po ktorej stronie? niektorzy mowia ze mozna by wybrac mniejsze zlo, tyle ze to pojecie bardzo subiektywne. zreszta co tu sie dziwic? jak patrze na te jak to nazwales "wahadelka" to tak naprawde na kim tu mozna polegac? na malutkiej grupe + tych ktorych ewentualnie znasz z rl.