kiedys rozmawialem na GC na Nebuli z gosciem z Galany (gral w Patriots). Fajny w miare gosc, szkoda ze nacjonalista, pol-nazista a char zrobil co sie nazywa: "Eastern europeans should die". Niewazne.
Tak sobie o 3-4 w nocy gadamy gdy goscie jezda po calej Nebuli pkujac kazdego lvl 30+ (tzw. "nocny raid" jak to Szkodi powiedzial) i zeszlismy na Galane. GaduGadu, doszlo do wojny. Zapytalem kulturalnie o powod wojny, a gostek mi mowi, ze byli znudzeni i stukneli kogos z przeciwnej gildii, a potem jeszcze paru.
Zeby nie bylo, gostek pochodzil z "Patriots", Konda to jego b.bliski znajomy (Konda gral tez na Nebuli z nim, poki nie przegral wojny z Phyrexians okolo 7-8 miesiecy temu).
Wniosek? Wojna, nie wiem ktora juz, rozpoczela sie bo niektorzy ludzie w Patriots byli znudzeni.
Have fun. Na szczescie nie gram na Galanie razem z ludzmi pokroju Konda...
btw. macie jakies problemy z nazizmem/nacjonalizmem na Galanie? Na Nebuli ciagle byly z tym problemy...
__________________
Valoria, Kazo
60lev, knight
half-retired
|