Temat do zamknięcia.. o dziwo..
Przetarłem PALCEM wentylatorek od procka...
Nie dość że temperatury zaczęły nie przekraczać 43 stopni, to na dodatek wszystko przestało hałasować, kompa prawie nie słychać...
Widać wentylator musiał się ocierać o obudowe.
Czyli hałasującym komponentem nie był wcale zasilacz, a wiatraczek od procka..
@Dwim: Masz racje w zasadzie, trudno, najwyżej jak sie wybiore z ekipą w góry to nie będe chlać;p
Ostatnio edytowany przez Gallar - 26-05-2006 o 12:16.
|