Mi i kumplowi pomogł jeden PK....utknołem w jaskiniach desert questu. Wpadliśmy w jakąś dziure bez wyjścia po wydostaniu się z niej poszliszmy szukać wyjścia, po drodze były zerki (uchh) a na pięterkach fire devile....
Jak znaleźliśmy bezpieczne miejsce z respawnem 2 rotów zbierałem mane na 2 niewidki żeby wybić zerki (chyba 2) i fire devile (jakieś 5)
Dzień pózniej wszedł gość z red skullem i nas odprowadził do wyjścia. Po drodze wyczyścił wszystkie fire devile i zerki.
@Serdelek - gość zrobił missclick na mnie (11lv knight) kilka noobków na lv 10-14 zaczeli go okładać

Jak miał red to go Uhnołem i odgoniłem ludzi

)
Uratowany dał mi 100gp o które wogule nie prosiłem.