Ratunku...
Troche szkoda mi was :-). Po pierwsze - dystans, po drugie - poczucie humoru. Cholera jasna, omal nie zdechłem gdy czytałem te wasze komentarze "Ojejku jej, propagujecie przemoc i naśmiewacie sie z cudzej tragedii, och och!". ;-)
Drom, a jednak masz jaja ;-)))
P.s Zapewne koszulki w stylu "Nie płakałem po Papieżu", "Nie oglądałem pielgrzymki Benedykta XVI", "Dokonałam Aborcji", "Nie jestem Patriotą" też są dla was nie na miejscu ;-))?
Ostatnio edytowany przez Dan the Automator - 28-05-2006 o 22:21.
|