@up: znajomemu gkolegi w klasie zrobili najazd na chatę bez żadnego cackania, stuk z rana w drzwi - nakazik w łapę i nawet nie zdąrzył zobaczyć co to za papier a ci już kopma mieli w łapkach. A potem poleciało 700 za winshita i 3pln za każdą mp3'jkę... Razem wyszło parę tysięcy... Oni nie przyjdą do ciebie i nie wylecą ci z tekstem "Jutro koło 15 będziemy u państwa z nakazem" tylko odrazu nakaz w łapki i kopm do wozu....
Cytuj:
|
Nie jestem pełnoletni.Gdybym był sam ,by nie wlazł. Gdy byłaby rodzinka ja nie miałbym nic do gadania.
|
Gdybys był zam to ty byś tym bardziej nie miał nic do gadania. Sprawa wygląda tak, że to co na papierze to nie zawsze w życiu i na odwrót.